Fan StarCrafta chwycił za nóż, bo odcięli mu internet

Co robicie, gdy odcinają Wam internet i nie możecie pograć w StarCrafta? Oczywiście, chwytacie za nóż i wybiegacie na ulicę.

Z takiego założenia wyszedł pewien fan StarCraft ze Szwecji. Osiemnastoletni chłopak poczuł, co to znaczy zostać odciętym od internetu. Problem w tym, że stało się to podczas rozgrywki. To z kolei spowodowało, że wpadł w gniew.

A co robi zdrowy na umyśle człowiek, aby się rozładować? Biegnie do kuchni, chwyta za nóż i wybiega z domu. Tam spotka przechodniów, którzy tylko czekają, aby ich zadźgać. Tak też zrobił owy osiemnastolatek, którego ofiarą została piętnastoletnia dziewczyna wracająca z imprezy.

Jak najbardziej zdrowy psychicznie gracz rzucił się na nią i dźgnął ją kilka razy. Na szczęście dla ofiary nie doszło do uszkodzenia ważnych organów wewnętrznych. Za swoje czyny nasz bohater został oskarżony o usiłowanie zabójstwa i pewnie trochę posiedzi. O całej sprawie poinformował serwis sk-gaming.

Źródło:
Marcin Tomaszewski - Gamezilla.pl


Klemens
2009-10-13 16:18:17